18 grudnia w sercu naszego miasta poczuć było można prawdziwą magię świąt, a wszystko za sprawą wspólnego kolędowania oraz bożonarodzeniowego kiermaszu.
Wystawców w tym roku na kościerskim rynku było ponad 20. Każdy z nich miał do zaoferowania wyjątkowe, często własnoręcznie wykonane ozdoby świąteczne, ale i nie tylko. Inspiracją dla wielu z nich jest sztuka ludowa, i tak na przykład Pani Edyta stara się tworzyć niekonwencjonalne zestawienia wykorzystując elementy ludowe w troszkę nowoczesnym wydaniu:
Edyta Leyk – wystawca: Wszystko to są moje dzieła, które szyję, tak jak na przykład te kaszubskie poduszki, ale też, które maluję tak jak te kaszubskie zegary, a teraz troszeczkę tematycznie więc bombki. Staram się wykorzystywać kaszubskie motywy, kaszubskie wzory i układać je troszeczkę po swojemu. Wykorzystuje te wzory w oryginalnej wersji umieszczając je w bardziej nowoczesnym wnętrzu
Okres przedświąteczny to ważny czas dla każdego, jednak podczas gorączki świątecznych zakupów nie można zapominać o codziennej dawce życzliwości:
Jan Dittrich – dyrektor KDK: Jedno jest bardzo ważne o czym trzeba powiedzieć na kościerskim rynku, otóż my przygotowujemy się w Kościerzynie z takim duchem wielkiej życzliwości i normalności, nie ma u nas agresji i nienawiści.
Na rynku poza bożonarodzeniowym kiermaszem świąteczną atmosferę tworzył grający kolędy debiutują zespół.
Napisz komentarz
Komentarze