Białe ulice w styczniu to nic niezwykłego, ale to w końcu pierwszy śnieg w 2017 roku. Wszystko wskazuje na to, że zima zostanie z nami przynajmniej na kilka dni. Przygotować musimy się też na silny wiatr, a nad samym morzem przewidywane są burze i sztormy.
Wszystko to nie cieszy kierowców. Widoczność jest słaba, a drogi bardzo śliskie. Również w mieście za kierownicą trzeba teraz zachować szczególną ostrożność i jechać bardzo powoli. Dotarcie z punktu a do punktu b wymaga więc teraz sporej cierpliwości. Uważać muszą też piesi, bo nietrudno o upadek.
Taka aura ma utrzymać się do końca tygodnia. Wszystko wskazuje na to, że szczyt zimy czeka nas w długi weekend.
Napisz komentarz
Komentarze