Kościerzyna. Wzrasta liczba zachorowań na grypę

W województwie pomorskim w styczniu liczba osób z objawami ostrej infekcji górnych dróg oddechowych, w tym zachorowań grypowych oraz grypopodobnych wyniosła ponad 105 tys.

W powiecie kościerskim również odnotowuje się spory wzrost liczby zachorowań:

Grażyna Greinke – dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kościerzynie: U nas w miesiącu styczniu mamy około 5100 zgłoszeń, wszystkie meldunki jakie otrzymujemy od podmiotów leczniczych to meldunki tygodniowe. Dostaje cztery meldunki i w miesiącu styczniu w porównaniu do grudnia, w którym było 2200 tak teraz jest 5100, także jest wzrost znaczny.

Warto zwrócić uwagę na to, że odnotowane zgłoszenia nie dotyczą wyłącznie grypy, ale również wszystkich chorób grypopodobnych. By jednoznacznie określić czy występujące u pacjenta objawy wskazują na grypę, należy wykonać w tym kierunku odpowiednie testy przeprowadzane w szpitalu. Co jednak należy zrobić, by zminimalizować ryzyko zachorowania:

Monika Martwicka – przełożona pielęgniarek: Grypa jest chorobą zakaźną, przenosi się drogą kropelkową więc bardzo ważne jest zachowanie higieny, oczywiście bardzo często proponowane są szczepienia, czy szczenienia są bezpieczne? O tym powinien zadecydować lekarz prowadzący. Lekarz powinien przeprowadzić wywiad, zbadać pacjenta, wyrazić swoją opinię i wtedy, ewentualnie zaproponować szczepienie bądź nie.

Warto pamiętać, że w zależności od indywidualnych cech organizmu objawy grypy mogą być różne. Najniebezpieczniejsze są jednak powikłania:

Monika Martwicka – przełożona pielęgniarek: Powikłania mogą dotyczyć prawie każdego układu. Układu krążenia, na przykład zapalenie mięśnia sercowego, układu nerwowego, na przykład zapalenie opon mózgowych, może zaostrzyć choroby przewlekłe, może spowodować zapalenie nerek, może spowodować uogólnione zapalenie mięśni.

Według statystyk najbardziej narażone na zachorowania i konsekwencje związane z powikłaniami są osoby po 65 roku życia. Pamiętajmy jednak, że bez względu na wiek, nie powinniśmy lekceważyć objawów choroby.