Zeszłoroczną edycję turnieju wygrały ex aequo dwa samorządy: gmina Kościerzyna i kościerskie starostwo powiatowe. Trudu organizacji 25. turnieju podjęła się gmina i właśnie do Wielkiego Klincza zaprosiła wszystkie gminy kościerskiego powiatu.
Grzegorz Daszkowski – dyrektor Zakładu Sportu, Kultury i Turystyki gminy Kościerzyna: Cieszymy się bardzo, że wszyscy do nas dotarli. Wszystkie 9 gmin jest z nami, bawi się w różnego rodzaju konkurencjach, czy to rekreacyjnych, czy sportowych, czy też wiedzy.
I tak drużyny mogły sprawdzić w: warcabach, sztafecie na wesoło, rajdzie szlakiem szwoleżerów, dwóch ogniach, tabu, teleturnieju rambit oraz konkursie na najszczuplejszy samorząd. Cały turniej natomiast to okazja do integracji reprezentantów poszczególnych gmin.
Andrzej Pollak – wójt gminy Nowa Karczma: Bardzo ważne jest to, żeby pracownicy naszych jednostek ba terenie powiatu też się integrowali. Czasami mają podobne problemy w swojej pracy, pracują w identycznych działach, a się nie znają. Tu jest możliwość taka, że jakieś przyjaźnie się nawiążą. Czasami jeden z samorządów już miał konkretny przypadek do rozwiązania i ma koleżankę, kolegę, z którym może to skonsultować, jak tego typu procedurę przeprowadzają w innym urzędzie. I na tym nam głównie zależy organizując tego typu turnieje, jak dzisiejszy.
Nie można jednak zapominać o typowo sportowej rywalizacji między drużynami. Walka o pierwsze miejsce była zacięta i do samego końca toczyła się między powiatem kościerskim a reprezentacją gminy Lipusz.
Mirosław Ebertowski – wójt gminy Lipusz: Są to pracownicy urzędu, radni gminni i szefowie jednostek gminnych. Pewni wygranej do końca nie jesteśmy, ale na razie chyba prowadzimy, z tego, co widziałem.
Rzeczywiście, Lipusz prowadził i doprowadził do zwycięstwa. Kościerskie starostwo zajęło drugie miejsce. Zgodnie z zasadami kolejny Turniej Samorządów Powiatu Kościerskiego odbędzie się więc za rok właśnie w Lipuszu.
Napisz komentarz
Komentarze