W niedzielne przedpołudnie mikołaje na motorach zebrali się na parkingu przy ul. Ogrodowej. Stąd ruszyła parada na rynek. Tu na Mikołajów czekali mieszkańcy Kościerzyny, a najbardziej przyjazdu świętych oczekiwali, oczywiście, najmłodsi.
Tomasz Derra: Dzisiaj chyba wszystko nam sprzyja. Począwszy od pogody, wspaniała atmosfera ze wspaniałymi ludźmi. Trzeba to przyznać – kościerzacy to wspaniali ludzie. No i moc atrakcji, które tutaj przygotowano na tym rynku dla motocyklistów, ale i również dla mieszkańców.
I tak motocykliści mogli wziąć udział w konkursach. Nad ich uczciwym przebiegiem czuwał mikołaj-policjant i, oczywiście, też motocyklista Janusz Matrejek.
Janusz Matrejek: Generalnie wszystkie konkursy, które są prowadzone są związane tylko z motocyklami, ponieważ są przeznaczone dla motocyklistów, którzy tu przyjechali. Czyli najdłuższa trasa, najstarsze prawo jazdy, najmłodszy motocykl, najstarszy motocykl, śnieżynka, która przyjechała na motocyklu, dziecko, które przyjechało na motocyklu, oczywiście w pełnym stroju mikołajowym i tym podobne.
Na rynku zobaczyć można było rejestracje z różnych województw, ale najwięcej motocyklistów przyjechało z Kościerzyny i okolic. Pojawiło się tu ponad 140 maszyn!
Motocykliści są zawsze bardzo mile widziani w Kościerzynie – podkreślał burmistrz Michał Majewski. A już motocykliści w strojach świętych Mikołajów tym bardziej, zwłaszcza 6 grudnia.
Podczas mikołajkowej akcji wolontariusze zbierali pieniądze na oddział dziecięcy kościerskiego szpitala. Udało się zebrać 760 złotych. Dzięki nim święta spędzone w szpitalu mają szansę być choć odrobinę weselsze.
Napisz komentarz
Komentarze