Prawie 40 osób wzięło udział w weekendowym turnieju. Byli to członkowie Fundacji Aktywnej Rehabilitacji, której główne ośrodki mieszczą się w Malborku, Kościerzynie i Wejherowie.
Marek Pienczyn – pełnomocnik FAR na region pomorski: Ten turniej organizujemy po raz pierwszy. Jest to integracyjny turniej bowling osób poruszających się na wózkach. Z tym że grają nie tylko osoby niepełnosprawne, ale również pełnosprawne, ale też rzucają z wózka. Żeby wyrównać szanse osoby pełnosprawne też rzucają z pozycji wózka.
Sport to bardzo dobra forma rehabilitacji. Po okresie leczenia i powrocie do domu osoby niepełnosprawne powinny uczestniczyć w życiu społecznym, a taki turniej jest ku temu świetną okazją. Rywalizowali ze sobą zarówno beneficjenci fundacji, jak i wolontariusze, którzy zawsze są filarami takich działalności.
Mirosław Młyński – fizjoterapeuta, Fundacja Aktywnej Rehabilitacji: Bez nich praktycznie nie istniejemy. Każda taka fundacja, jak FAR, lub jakakolwiek inna., bardzo mocno musi się opierać na wolontariacie. Najczęściej rekrutują się spośród samych rodzin osób niepełnosprawnych, ich znajomych, przyjaciół. Ale też mamy bardzo duży udział fizjoterapeutów, studentów fizjoterapii. A czasami też przychodzą do nas osoby, które nigdy nie miały do czynienia z osobami niepełnosprawnymi, zaczyna im się to podobać i czasami nawet rzutuje to na przyszła drogę zawodową.
Organizatorzy liczą na to, że taki turniej uda się organizować cyklicznie, co roku, właśnie w Szarlocie. Obiekt jest przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych, które, do tej pory indywidualnie, chętnie pojawiały się tu, by pograć w kręgle.
Tymczasem znamy już zwycięzców pierwszego turnieju. Najlepszą drużyną okazał się zespół z Wejherowa. Drugie miejsce zajął Malbork, a trzecie Kościerzyna. Indywidualnie pierwsze miejsce wywalczyła wśród pań Wiesława Hinc, a wśród panów Janusz Pobłocki.
Napisz komentarz
Komentarze