W tym miejscu na targu zazwyczaj kupimy owoce, warzywa i kwiaty, ale w sobotę na ponad stu stoiskach pojawiły się akcesoria dziecięce. W dobrych cenach można było kupić ubranka, zabawki i niemal wszystko, czego potrzebują rodzice. Giełda to też świetna okazja do zrobienia remanentu w szafach i wymiany dziecięcej garderoby. Bo, jak wiadomo, dzieci błyskawicznie wyrastają z ubranek i butów, a z czasem potrzebują też nowych zabawek, wózków, czy fotelików.
Kolejna okazja do okazyjnych zakupów jesienią, podczas kolejnej Giełdy Mam.
Przypomnijmy jeszcze jak wyglądała Giełda Mam 8 lat temu.
Napisz komentarz
Komentarze