W dniu 4 lutego 2020 wysłaliśmy do Urzędu Gminy Kościerzyna prośbę o odpowiedź na poniższe pytania :
- czy to prawda, że Gmina Kościerzyna jest w trakcie realizacji projektu dotyczącego instalacji odnawialnych źródeł energii ? Jeżeli tak to jaki to projekt , co miał na celu , oraz kiedy miał być zakończony ?
- czy to prawda ,że Gmina Kościerzyna pobrała zaliczki od mieszkańców, którzy zgłosili chęć udziału w projekcie przewidującym instalację OZE ? Jeżeli tak, to w jakiej wysokości i ile osób wpłaciło zaliczki?
- - czy pobrane od mieszkańców zaliczki są oprocentowane ? Jeżeli tak to czy oprocentowanie równoważy wskaźnik inflacji, jeżeli nie to dlaczego Gmina nie realizując projektu, naraża mieszkańców na straty?
- - jaki jest aktualnie etap realizacji projektu i kiedy zostanie on ostatecznie sfinalizowany ?
Niestety , ale nadesłana przez wójta Grzegorza Piechowskiego odpowiedź na której widnieje data 17.02.2019 r. (sic! pewnie pozostałości po ataku hakerskim ) w której wójt potwierdza fakt, że problem faktycznie istnieje.
Ale od początku
Realizowany od 2018 roku projekt pod nazwą "Budowa instalacji odnawialnych źródeł energii na terenie Gminy Kościerzyna i Miasta Kościerzyna” pierwotnie zakładał wykonanie 100 instalacji fotowoltaicznych na budynkach mieszkalnych w gminie Kościerzyna, 129 instalacji solarnych i 48 powietrznych pomp ciepła.
Projekt miał na celu między innymi poprawę powietrza na terenie gminy i miasta Kościerzyna.Pierwotnie miał zostać zakończony do końca maja 2020 roku. Niestety nie będzie.
Winni mieszkańcy
Jak informuje wójt Piechowski, 30 % mieszkańców pierwotnie zainteresowanych instalacją OZE z uwagi na przedłużający się czas realizacji zrezygnowało z udziału w programie. To spowodowało, że wnioskodawca czyli Gmina Kościerzyna jest zmuszona wykonać aktualizację projektu i uzgodnić nowe warunki z Urzędem Marszałkowskim. A to niestety wymaga czasu. A czas to pieniądz.
W tym przypadku niestety to pieniądz stracony
Dlaczego stracony ?
Dlatego, że jak wynika z informacji wójta wpłacone przez mieszkańców zaliczki są co prawda zdeponowane na oprocentowanym koncie, ale tracą swoją wartość z uwagi na inflację, która jest dużo wyższa niż oprocentowanie konta.
Stracą jak zawsze mieszkańcy
Aktualnie Gmina posiada na specjalnym koncie wpłaty za 201 instalacji, co stanowi kwotę ( przyjmując średnio 1500 zł zaliczki od jednej instalacji ) ok. 300 000 zł. Jak podaje GUS inflacja w 2019 roku wynosiła 1,6%, w 2019 roku 3,4% natomiast w 2020 roku ma wynieść aż 4,4 %. Więc w najgorszym przypadku zdeponowana kwota zmaleje o prawie 30 000 zł.
Pojawia się więc pytanie : kto pokryje tę stratę ?
Odpowiedź zapewne wszyscy już znamy. Brzmi ona : mieszkańcy.
Poniżej odpowiedź.
Napisz komentarz
Komentarze