Sprawą zajmowała się Straż Leśna. Dzięki współpracy z dzielnicowym z KPP Kościerzyna udało się ustalić, kto wyrzucił do lasu ogromną stertę śmieci, w której znalazła się nawet muszla klozetowa. To 26-letni mieszkaniec naszego powiatu, który chciał w ten sposób pozbyć się pozostałości po remoncie mieszkania. Myślał, że zaoszczędzi, ale grubo się pomylił. Za wjazd do lasu i wyrzucenie w nim śmieci został ukarany mandatem w wysokości 1 000 zł.
Nikt, kto śmieci w lesie nie powinien czuć się bezkarny. Strażnicy przypominają, że w otaczających Kościerzynę lasach rozmieszczone są fotokomórki, które pomagają w walce z wandalami i śmieciarzami.
Napisz komentarz
Komentarze