Koronawirus wciąż jest obecny w domach pomocy społecznej. W DPS w Cisewiu zakażonych jest 6 osób, w tym 3 pracowników i 3 mieszkańców, natomiast w DPS w Stawiskach 7 mieszkańców i 2 pracowników.
Mogę powiedzieć,że do września udało nam się omijać sytuacje dramatyczne. Przypomnę, że jest to placówka dla 114 pensjonariuszy psychicznie i przewlekle chorych. Gdzie mamy ponad 60 pracowników. To są pensjonariusze którzy tam mieszkają, żyją i funkcjonują - mówi starosta Alicja Żurawska
Władze powiatu wraz z dyrekcją placówki zakładały wzrost zagrożenia od miesiąca września, kiedy to z dnia na dzień rosły wskaźniki zakażeń, ale na szczęście w tym przypadku nie nastąpił gwałtowny wzrost zachorowań.
Dzisiaj mogę powiedzieć, że zachorowalność idzie nam stopniowo. Czyli nie mamy ogniska zakażeń, ale mamy świadomość, że z tygodnia na tydzień pojedyncze przypadki zachorowań mogą wystąpić zarówno wśród pracowników jak i pensjonariuszy - dodaje starosta
Sytuację udaje się kontrolować ponieważ od marca wprowadzono na terenie DPS w Ciesewiu bardzo regorystyczne ograniczenia.
Nie można było odwiedzać pensjonariuszy w domu opieki, ani też pensjonariusze nie mogli wyjeżdżać do swoich rodzin. Taki stan jest do dzisiaj.Mam świadomość, że to nie jest dobre rozwiązanie , ale na tą sytuację jest najlepsze.Z perspektywy czasu widzimy, że to procentuje, ponieważ dzisiaj możemy sobie z tą sytuacją stopniowo radzić - dodaje
W tym miejscu należy podziękować dyrektorowi placówki, oraz wszystkim pracownikom Domu Pomocy Społecznej w Cisewiu.
Napisz komentarz
Komentarze