Szczur kojarzy się ze śmietnikiem i mnóstwem śmierdzących odpadów. Dlaczego więc zadomowił się w centrum miasta ?
Może to świadczyć o łatwym dostępie do pokarmu. Są nim odpady, które w tym miejscu rozrzucają dla kaczek mieszkańcy. Niedawno też w tym miejscu stanął też specjalny automat z karmą przeznaczoną właśnie dla tych ptaków.
Na razie szczury są niegroźne natomiast ciepła pogoda i gnijące resztki pokarmowe na pewno będą sprzyjały ich rozmnażaniu. Czy w takim razie czeka nas w tym roku inwazja gryzoni ?
Niepokojącym może być fakt, że niedaleko tego miejsca powstał park zabaw przeznaczony dla najmłodszych. W jego sąsiedztwie przepływa strumyk, który połączony jest z pobliską rzeką, w której nabrzeżu szczury mieszkają. Na terenie parku sprzedawane jest jedzenie więc z pewnością będą jego resztki a za nimi pojawią się gryzonie.
Pojawienie się szczurów na terenie rekreacyjnym na pewno nie będzie stanowiło dobrej reklamy dla tego miejsca.
Podsumowując warto ponaglić władze naszego miasta, aby zajęły się problemem, póki nie jest za późno.
W myśl ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi pisze, że "właściciel, posiadacz lub zarządzający nieruchomością obowiązani są utrzymywać ją w należytym stanie higieniczno-sanitarnym w celu zapobiegania zakażeniom i chorobom zakaźnym, w szczególności (...) zwalczać gryzonie, insekty i szkodniki...”.
Z informacji uzyskanych od burmistrza Michała Majewskiego wynika, że nadzór nad rzeką sprawuje Państwowe Gospodarstwo Wodne "WODY POLSKIE". Skierowaliśmy więc zapytanie do Wód Polskich i czekamy na wyjaśnienia. Z uzyskanych informacji wynika, że o sprawie nic nie wiedzą, ponieważ nikt nic nie zgłaszał. Poprosiliśmy więc, aby naszą informację przyjęto jako zgłoszenie. O sprawie będziemy informować.
Zdjęcia: nowepomorze.pl
Napisz komentarz
Komentarze