W poniedziałkowe popołudnie około godziny 17.00 można było zauważyć zbliżającą się nad Kościerzynę groźnie wyglądająca chmurę szelfową. Front przyniósł wyładowania atmosferyczne, porywisty wiatr i obfite opady deszczu, które zamieniły kościerski ulice w rwące potoki. W wielu miejscach można było zobaczyć wybijające studzienki.
Ulewny deszcz kolejny raz pokazał, słabe punkty na terenie naszego miasta. Tradycyjnie jednym z nich jest osiedle Moniuszki. Okazuje się, że wybudowany tam zbiornik retencyjny nie jest w stanie odebrać takiej ilości wody w krótkim czasie więc ulice są nadal zalewane. Mieszkańcy muszą więc uzbroić się w cierpliwość i czeka na przebudowę instalacji burzowej, która zdoła skutecznie odprowadzić nadmiar wody z tego rejonu.
W załączeniu prezentujemy zdjęcia chmury szelfowej nadesłane przez naszych czytelników
Napisz komentarz
Komentarze