- W każdym z trzech przypadków, straż pożarna szybko i skutecznie opanowała sytuację, zapobiegając większym szkodom.
- W żadnym z pożarów nie odnotowano ofiar ani osób poszkodowanych, co świadczy o skuteczności ewakuacji i akcji ratunkowej.
- Pożary miały miejsce w różnych lokalizacjach - na stacji paliw w Skorzewie, w Lipuszu gdzie paliła się sadza w kominie oraz w pokoju domu jednorodzinnego w Kościerzynie.
W sobotę 2 grudnia na terenie powiatu kościerskiego doszło do trzech niebezpiecznych pożarów. Pierwszy alarm dotyczył pożaru w budynku na stacji paliw w Skorzewie. Pomimo potencjalnie niebezpiecznej sytuacji, strażakom udało się szybko opanować ogień. W tym samym czasie, w Lipuszu, strażacy walczyli z pożarem sadzy w kominie domu jednorodzinnego. Również i tu, dzięki błyskawicznej reakcji, uniknięto większych strat.
W Kościerzynie na Wierzysku, zgłoszenie dotyczyło pożaru w pokoju domu jednorodzinnego. Strażacy podjęli działania, które obejmowały zabezpieczenie miejsca zdarzenia oraz szybkie ugaszenie ognia. W każdym z tych przypadków, nikt nie ucierpiał, a strażacy wykazali się nie tylko odwagą, ale i wysoką efektywnością działań.
Napisz komentarz
Komentarze