W piątek, około godziny 20:00, w miejscowości Puc w gminie Kościerzyna, doszło do niezwykłego zdarzenia. Samochód osobowy niespodziewanie wjechał do jeziora. Kierujący pojazdem, będący na szczęście jedynym pasażerem, samodzielnie wydostał się z zanurzonego auta, nie odnosząc przy tym żadnych obrażeń. Na miejsce niezwłocznie przybyły służby ratunkowe, w tym cztery zastępy straży pożarnej z JRG Kościerzyna oraz OSP Wielki Klincz, które podjęły natychmiastowe działania. Po zabezpieczeniu terenu akcji, strażacy przystąpili do wyciągnięcia pojazdu na brzeg, potwierdzając, że wewnątrz nie ma innych osób. Działania ratunkowe trwały blisko 2,5 godziny, a cała operacja zakończyła się pełnym sukcesem, dzięki czemu uniknięto poważniejszych konsekwencji.
Reklama
Samochód wjechał do jeziora w Pucu !
W piątkowy wieczór, 9 lutego, w miejscowości Puc, gmina Kościerzyna, doszło do niecodziennego zdarzenia. Samochód osobowy wjechał do jeziora, a kierowca, będący jedynym pasażerem, wydostał się o własnych siłach. Na miejsce natychmiast zadysponowano służby ratunkowe.
- 10.02.2024 10:51
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze