Głównym tematem spotkania były problemy, z jakimi borykają się małe i średnie gospodarstwa rolne po wprowadzeniu przepisów Zielonego Ładu.
Krzysztof Ardanowski nakreślił kontekst globalny, tłumacząc, że główne problemy rolnictwa wiążą się z polityką globalnych koncernów dążących do monopolizacji rynku żywności na świecie.
"Tu nie chodzi o żaden Zielony Ład, ale o to, kto będzie globalnie rządził światem poprzez monopolizację produkcji żywności." - stwierdził Ardanowski. Zwrócił również uwagę na fakt, że pomimo wojny, Unia Europejska nie nałożyła embarga na żywność z Rosji, tym samym zasilając rosyjski przemysł wojenny.
"Jeżeli nic nie zrobimy, to rolnictwo jakie znamy upadnie. Ludzie znajdą inną pracę i nie wrócą już nigdy do zawodu rolnika. Obecny rząd liczy na to, że protesty rolnicze wygasną, ponieważ wiosną wyjadą oni na pola" - powiedział były minister.
Starosta Alicja Żurawska przypomniała, że Rada Powiatu Kościerskiego jako jedna z nielicznych poparła protesty rolników, podejmując w tej sprawie specjalną uchwałę.
Spotkanie trwało prawie trzy godziny i cieszyło się dużym zainteresowaniem. Zorganizował je ksiądz Zbigniew Wysiecki, proboszcz parafii Rekownica, w ramach duszpasterstwa rolników.
"Chciałem zorganizować to spotkanie, aby rolników zjednoczyć i duchowo uspokoić. Sytuacja jest wyjątkowa, więc ludzie się dopytują, co mają robić i jakie podjąć kolejne działania." - powiedział ks. Zbigniew Wysiecki.
Spotkanie w Grabowskiej Hucie pokazuje, że problemy rolnictwa są niezwykle ważne dla lokalnej społeczności i wymagają dalszej debaty oraz wypracowania rozwiązań, które będą chronić polskich rolników i zapewnią im stabilną przyszłość.
Całość konferencji poniżej :
Napisz komentarz
Komentarze