Szymon Kropidłowski zdobył brązowy medal w Belgradzie!

• Polskę reprezentowało pięciu zawodników: Antonina Dudek, Julia Małachowska, Filip Drażba, Jakub Lewicki i Szymon Kropidłowski.
• Szymon Kropidłowski zdobył brązowy medal w konkurencji 100 BF.
• Na dystansie 50 BF Szymon zajął 4 miejsce, przegrywając medal o zaledwie 6 setnych sekundy.
• Brak wsparcia finansowego i trudna sytuacja prawno-organizacyjna Polskiego Związku Płetwonurkowania utrudniały przygotowania.
• Szymon i jego trener, Adam Gniba, poświęcili wiele prywatnego czasu na przygotowania, co zaowocowało sukcesem.

W dniach 10-17 lipca 2024 roku, Belgrad gościł najlepszych płetwonurków świata podczas Mistrzostw Świata w Pływaniu w Płetwach. Polskę reprezentowało pięciu zawodników, którzy rywalizowali z najlepszymi w swoich kategoriach. Nasz kraj reprezentowali Antonina Dudek i Julia Małachowska z Delfinka Chodzież, Filip Drażba z UKS Tri-Sea Mewa Władysławowo, Jakub Lewicki z K.S Nautilus Jastrzębie Zdrój oraz Szymon Kropidłowski z UKS Manta Kościerzyna, pod opieką trenera Adama Gniby.

Największy sukces odniósł Szymon Kropidłowski, który w konkurencji 100 BF zdobył brązowy medal, jedyny medal dla Polski na tych mistrzostwach. Szymon, znany z determinacji i ciężkiej pracy, na dystansie 50 BF zajął 4 miejsce, przegrywając medal o zaledwie 6 setnych sekundy.

Pomimo trudnej sytuacji prawno-organizacyjnej Polskiego Związku Płetwonurkowania, która uniemożliwiła pełne przygotowania, Szymon i jego trener Adam Gniba wykazali się niezwykłą determinacją. Bez wsparcia finansowego, poświęcając własny czas, przygotowali się do zawodów, co zaowocowało zdobyciem medalu.

Podczas rywalizacji sztafetowych, Szymon dwukrotnie uzyskał czas, który dałby mu złoty medal w konkurencji indywidualnej. Mimo trudności, jego rekord świata na dystansie 100 BF, ustanowiony w 2023 roku, nadal pozostaje niepobity.

Sukces Szymona to dobry prognostyk przed nadchodzącymi Mistrzostwami Europy i Igrzyskami The World Games, które odbędą się w Chinach. Mamy nadzieję, że wysiłek i poświęcenie Szymona oraz trenera Adama Gniby zostaną docenione, a przyszłość przyniesie jeszcze więcej sukcesów.