Podczas wtorkowej sesji Rady Miasta Kościerzyna byliśmy świadkami emocjonującego wystąpienia Sylwii Trzebiatowskiej, odwołanej dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, która publicznie odniosła się do zarzutów mobbingu wobec pracowników. Zarzuty te były powodem jej zwolnienia po 18 latach pracy w ośrodku.
W swoim oświadczeniu Trzebiatowska stanowczo zaprzeczyła oskarżeniom, podkreślając, że jej zwolnienie było nieuzasadnione. Zapowiedziała również, że skieruje sprawę do Sądu Pracy. „Nie zgadzam się z zarzutami i formą mojego zwolnienia. Zamierzam bronić swojego dobrego imienia w Sądzie Pracy” – oświadczyła.
Jej słowa wywołały mieszane reakcje wśród radnych. Niektórzy z nich byli zaskoczeni skalą oskarżeń wobec osoby z tak długim stażem pracy. Inni wzywali do zachowania ostrożności i powstrzymania się od ferowania wyroków przed rozstrzygnięciem sądu.
Burmistrz Dawid Jereczek bronił decyzji o zwolnieniu, podkreślając, że była oparta na wynikach kontroli i relacjach pracowników. „Jestem gotowy stanąć przed każdym sądem, jeśli będzie to konieczne” – powiedział.
Sprawa szybko podzieliła radnych Kościerzyny. Jedni bronią byłej dyrektor, wskazując na jej zaangażowanie i długoletnią pracę na rzecz lokalnej społeczności. Drudzy zwracają uwagę na wagę zarzutów o mobbing, które powinny zostać wyjaśnione.
Rozstrzygnięcie tej sprawy będzie miało miejsce w Sądzie Pracy, gdzie obie strony zaprezentują swoje dowody. Tymczasem wydarzenia te odbijają się szerokim echem , a mieszkańcy z niecierpliwością czekają na rozwój sytuacji.
Pod artykułem znajdują się linki do pełnego oświadczenia odczytanego na sesji oraz dokumentów pokontrolnych.
Zapis sesji z całym wystąpieniem Sylwii Trzebiatowskiej jest dostępna na stronie Miasta Kościerzyna
Protokół z kontroli w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Kościerzynie jest dostępny tutaj
Napisz komentarz
Komentarze