Sale lekcyjne Zespołu Kształcenia w Wielkim Klinczu zamieniły się w lekarskie gabinety. Tu na pacjentów czekało 30 uczestników akcji. 7 to lekarze, a reszta studenci od II do VI roku na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym. Większość należy do Studenckiego Koła Naukowego Chirurgii Onkologicznej.
Rafał Suchodolski – student II roku medycyny: Jest to akcja profilaktyki kardiologicznej, onkologicznej i internistycznej. Prowadzimy tutaj szereg badań: EKG, badania krwi, pomiar cholesterolu i glikemii, wywiad lekarski, wzrost, waga. Na końcu, po szeregu badań pacjent jest kierowany do lekarza, a później, jeżeli przypadek jest szczególny, to do lekarza specjalisty.
Pacjenci pokonywali więc swoistą ścieżkę zdrowia. Na początku przeprowadzany był wywiad lekarski, następnie badania. Wykonanie ich prywatnie nie tylko zajęłoby dużo czasu, ale też byłoby bardzo kosztowne. Powszechnie wiadomo też, że wcześnie wykrytą chorobę leczy się po prostu szybciej.
Arkadiusz Jankiewicz – przewodniczący Koła Chirurgii Onkologicznej GUM: Terapia nowotworów złośliwych w późnym stadium zaawansowania jest bardzo kosztowna. Immobilizuje pacjenta, który często sięga niepełnosprawności. A jeżeli wykrywa się wykrywa nowotwory w bardzo wczesnym stadium, to sytuacja ekonomiczna jest bardzo dobra, bo pacjent jest krótko hospitalizowany, leczenie nie jest dla niego uciążliwe i szybko może wrócić do pracy. Koszty są mniejsze, a społeczeństwo zdrowsze. Fantastycznie.
Kilkoro spośród siedemdziesięciu czterech osób, które poddały się sobotnim badanom, usłyszało niepokojące wieści. U jednego pacjenta stwierdzono prawdopodobieństwo guza jelita grubego, u dwóch zmiany skórne, które sugerują czerniaka, jeden mężczyzna dowiedział się, że może mieć raka płuca. Gdyby nie Biała Sobota, ci ludzie najprawdopodobniej wciąż nie wiedzieliby, że grożą im tak poważne choroby.
Dr n. med. Kamil Drucis – chirurg onkolog, opiekun studentów: To, co powiedziała dzisiaj jedna z pacjentek, która akurat zgłosiła się ze schorzeniem internistycznym: ludzie nie mają czasu chodzić do lekarza. W związku z tym ci ludzie, którzy trafiają na Białą Sobotę to są osoby, które nie dają rady przyjść do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, a znajdują czas, żeby się pokazać na tego typu akcjach.
Studenci starają się organizować podobne akcje mniej więcej co miesiąc. To dla przyszłych lekarzy cenne doświadczenie, bo ten sposób uczą się praktykowania zawodu.
Napisz komentarz
Komentarze