Policjanci z Kościerzyny zakończyli szczęśliwie akcję poszukiwawczą, która rozpoczęła się po zgłoszeniu zaginięcia 53-letniej kobiety. Mieszkanka Krakowa przebywała na wypoczynku w jednym z domków letniskowych w okolicach Borów Tucholskich. Rodzina zaniepokoiła się, gdy poprzedniego wieczora wyszła z domku i nie wróciła.
Zgłoszenie o zaginięciu wpłynęło do Komendy Powiatowej Policji w Kościerzynie w czwartek 26 września o godz. 14.30. Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do działania. Rozpoczęto szeroko zakrojone poszukiwania, w które zaangażowano patrole oraz policyjnego psa tropiącego. Rysopis zaginionej kobiety trafił do wszystkich służb w regionie.
Policjanci przeszukiwali tereny, które mogła odwiedzić kobieta, kontaktując się także ze znajomymi i rodziną. Kluczową rolę odegrał przewodnik z psem, który po południu podjął trop w okolicach Wdzydz Tucholskich. O godzinie 15.30 pies doprowadził policjantów do miejsca, gdzie odnaleziono zaginioną.
Kobieta była w stanie osłabienia, dlatego natychmiast udzielono jej pierwszej pomocy przedmedycznej. Następnie na miejsce przybyło pogotowie, które przetransportowało ją do szpitala, gdzie zajęli się nią lekarze.
Napisz komentarz
Komentarze