Bajkowemu wydarzeniu towarzyszyła nie tylko piękna pogoda, ale przede wszystkim wspaniała rodzinna atmosfera. Zgromadzeni w samym sercu miasta goście mogli przysłuchiwać się czytanym bajkom, a najmłodsi uczestnicy festynu z wielką ochotą brali udział w prowadzonych dla nich konkursach. Krzewienie kultury kaszubskiej poprzez czytanie bajek oraz wspólną zabawę to nadrzędny cel Kaszubskiego Bajania:
Łukasz Richert dyrektor biura Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego: Wypromować kaszubskie bajki, legendy, podania, aby dzieci już od najmłodszych lat mogły zapoznać się z dziedzictwem kulturalnym Kaszub. Ale również mamy na celu kampanie zachęcającą, podnoszącą wiedzę wśród ludzi w społeczeństwie o roli czytania dzieciom, jak bardzo jest to ważne I istotne. Dzieci, gdy właśnie słuchają opowiadań, bajek, wtedy najlepiej rozwija się ich wyobraźnia.
Na rynku miasta można było nie tylko podziwiać kaszubską literaturę, ale również ją kupić. Swoje stoiska mieli tam twórcy ludowi, rzemieślnicy oraz wydawcy. Ważnym elementem tego rodzinnego festynu była promocja dwóch publikacji dla dzieci:
Łukasz Richert dyrektor biura Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego: Pierwsza jest to książka autorstwa Janusza Mamelskiego "Mack" a druga jest to płyta CD „Czë mùcha mô jãzék? autorstwa Tomasza Fopki I jest to zbiór wierszy, wierszy takich dla dzieci, specjalnie napisanych przez autora.
Festyn z roku na rok budzi coraz większe zainteresowanie. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku frekwencja będzie równie wysoka.
Napisz komentarz
Komentarze