Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 16:37
Reklama

NIK o e-uzależnieniu. Nie dokonywano rzetelnej diagnozy środowiska szkolnego

Szkoły i poradnie psychologiczno-pedagogiczne nie reagują wystarczająco skutecznie na problem e-uzależnień – ostrzega NIK. NIK sprawdziła, jak placówki oświatowe wspomagają rodziców w przeciwdziałaniu e-uzależenieniu dzieci i młodzieży, które dotyka coraz młodszych użytkowników nowoczesnych technologii.

Z przeprowadzonej kontroli wynika, że szkoły i poradnie psychologiczno-pedagogiczne nie dokonywały rzetelnej diagnozy środowiska szkolnego pod kątem nadużywania przez uczniów mediów elektronicznych, a tym samym nie posiadały informacji o liczbie uczniów dotkniętych tym problemem. 

NIK zwraca uwagę, że opracowane i realizowane szkolne programy profilaktyczne i wychowawcze obowiązujące w czasie objętym kontrolą, nie były ukierunkowane na działania w zakresie tej problematyki. Treść programów profilaktycznych odnosiła się do ogółu działań problemowych i koncentrowała się na szeroko rozpowszechnianych w mediach informacjach o zachowaniach dysfunkcyjnych, polegających na nadużywaniu alkoholu, nikotyny oraz problemie narkomanii i dopalaczy.

Spośród 11 poradni psychologiczno-pedagogicznych objętych kontrolą tylko dwie aktywnie uczestniczyły w procesie diagnozowania oraz przeciwdziałania e-uzależnieniom dzieci i młodzieży poprzez szczegółowe wywiady i ankiety dot. e-uzależnienia. 

„Pozostałe poradnie rozpoznawały potrzeby środowisk lokalnych w zakresie pomocy psychologiczno-pedagogicznej i kierowały do dyrektorów przedszkoli, szkół i placówek edukacyjnych oferty oddziaływań profilaktycznych obejmujących e-uzależnienie. Jednak w większości z nich zajęcia faktycznie zrealizowane odbywały się sporadycznie i stanowiły odpowiedź na niewielkie zapotrzebowanie szkół i placówek” – informuje NIK.

Izba stwierdza również, że objęte kontrolą ośrodki profilaktyki i terapii uzależnień na ogół prawidłowo wykorzystywały środki publiczne na działania związane z profilaktyką oraz terapią uzależnienia dzieci i młodzieży od mediów elektronicznych. Nieliczne nieprawidłowości w rozliczaniu świadczeń stwierdzono tylko w pojedynczych przypadkach.

Według NIK, istotną barierą w identyfikowaniu przez placówki zagrożeń i udzielaniu pomocy młodym ludziom był brak standardów postępowania w zakresie e-uzależnień. Minister edukacji narodowej i minister zdrowia nie opracowali wytycznych określających sposób postępowania w zakresie diagnozowania zjawiska nadużywania przez dzieci i młodzież mediów elektronicznych oraz realizacji zadań w zakresie przeciwdziałania e-uzależnieniu. 

Problem e-uzależnienia został zauważony przez Krajowe Biuro do spraw Przeciwdziałania Narkomanii, które ze środków Funduszu Rozwiązywania Problemów Hazardowych zlecało od 2011 r. identyfikację zjawiska uzależnień behawioralnych, w tym e-uzależnienia dzieci i młodzieży, jednak uzyskanych w ten sposób opracowań nie wykorzystano do przygotowania powyższych dokumentów.

Izba podkreśla, minister zdrowia wprowadził pięć programów na lata 2011-2014 i 2015-2018 w celu przeciwdziałania uzależnieniom behawioralnym, jednak nie uwzględniały one wyników opracowań naukowych określających skalę uzależnień behawioralnych. 

Ponadto nie wiadomo, czy prowadzone programy były skuteczne, ponieważ Krajowe Biuro do spraw Przeciwdziałania Narkomanii, które realizowało zadania dotyczące e-uzależnienia w imieniu ministra zdrowia, nie mierzyło faktycznych efektów wykonywanych zadań w ramach realizowanych programów.

W ocenie NIK, minister edukacji narodowej w porozumieniu z ministrem zdrowia powinni zapewnić wystandaryzowane narzędzia diagnostyczne w zakresie diagnozowania e-uzależenień dla poradni psychologiczno-pedagogicznych. 

Tymczasem dyrektorzy szkół powinni identyfikować zjawiska nadużywania przez uczniów mediów elektronicznych i zintensyfikować współpracę w tym zakresie m.in. z poradniami psychologiczno-pedagogicznymi.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu koscierzyna24.info dostępny pod linkiem https://www.koscierzyna24.info/s/23/regulamin. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne. Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Szkólny 28.12.2016 21:56
Wygodnictwo rodziców - to główna przyczyna !!! Nikt, lub prawie nikt nie kontroluje co robią w necie ich dzieci. Na zadane pytanie, pada odpowiedź: "uczę się lub przygotowuję się do lekcji ..." Dziecko zasypia z telefonem (tabletem, komputerem) i budzą się z nimi. W szkole również ciągle są podłączeni do portali społecznościowych i wpisują różne bzdety. Zresztą można wejść na wiele profili fb naszych mieszkańców (również dorosłych) i poczytać jakie bzdury wypisują, czym się przechwalają, jaki poziom prezentują... A tu piszecie, że szkoła, że poradnia???!!! W jakim świecie żyjecie? Spróbuj odebrać dziecku telefon, gotowe wydrapać oczy. Taka jest rzeczywistość. Szkoła to obecnie jedyne miejsce, w którym na chwilę odkładają telefony. Jak nie będzie zrozumienia rodziców to nic szkoła i poradnia razem z tym nik-iem nie wskórają.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu koscierzyna24.info dostępny pod linkiem https://www.koscierzyna24.info/s/23/regulamin. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne. Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
emeryt 27.12.2016 10:52
jak wprowadzono komputery,to zlikwidowano kasy do opłat za rachunki-wszystkich przymuszano do e-faktur;teraz jak ludzie już do tego przywykli-to podnosi sie larum o uzależnieniu????

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu koscierzyna24.info dostępny pod linkiem https://www.koscierzyna24.info/s/23/regulamin. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne. Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama