Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 5 listopada 2024 15:24
Reklama

Dwa razy przepłynął Atlantyk kajakiem, a teraz odwiedził Kościerzynę

Jako pierwszy człowiek w historii pokonał Atlantyk płynąc kajakiem z kontynentu na kontynent. Tego wyczynu dokonał dwukrotnie, a w tym roku zamierza spróbować ponownie. To zdobywca tytułu „Podróżnik Roku 2015 National Geographic” Aleksander Doba, który w środę 11 stycznia odwiedził nasze miasto.
Dwa razy przepłynął Atlantyk kajakiem, a teraz odwiedził Kościerzynę

Latał na szybowcach, skakał ze spadochronem, zdobył złotą odznakę turystyki kolarskiej, jest sternikiem jachtowym, a przede wszystkim najsłynniejszym polskim kajakarzem. Aleksander Doba ma 70 lat, ale ani myśli zwolnić tempo. W ciągłym biegu znalazł jednak chwilę na to, by wpaść do Kościerzyny i opowiedzieć o swoich transatlantyckich wyprawach kajakowych.

Aleksander Doba: Wszystkie moje wyprawy oceaniczne mają podobne założenie. To są wyprawy: samodzielne, samotne, bez pomocy z zewnątrz, kajakiem, między kontynentami.

W pierwszą podróż przez Atlantyk pan Aleksander wyruszył w październiku 2010 roku. Wystartował z Dakaru, by po 99 dobach dopłynąć do północno-wschodniej Brazylii. 5 października 2013 roku ocean ponownie wezwał polskiego podróżnika. Tym razem wyruszył z Lizbony i po 167 dobach dopłynął do Florydy. I wszystko wskazuje na to, że apetyt rzeczywiście rośnie w miarę jedzenia.

Aleksander Doba: Trzecią wyprawę zacząłem w zeszłym roku, 29 maja o godzinie 13:07 z kontynentu Ameryki Północnej. Z Nowego Jorku. [...] Niestety, w trzeciej obie po wypłynięciu na ocean miałem wypadek w nocy i musiałem wyprawę przerwać. I jestem teraz na przerwie. Mam zamiar od początku maja tego roku, czyli już za kilka miesięcy, kontynuować tę wyprawę z zamiarem przepłynięcia kontynentu Ameryki Północnej  do Europy.”

Tak imponujących odległości nie udałoby się pokonać w standardowym kajaku. Potrzebna była wyjątkowa konstrukcja, wykonana na specjalne zamówienie. Tak powstał kajak "Olo". Ma 7 metrów długości i metr szerokości. Jest niezatapialny i nie może pływać do góry dnem. Właśnie w tym kajaku Aleksander Doba dwukrotnie przepłynął ocean i  w tym roku zamierza zrobić to po raz trzeci.

A na swoim koncie 70-latek ma też inne wyczyny. W 1989 roku przepłynął kajakiem Polskę, jako pierwszy kajakarz przepłynął całą Wisłę, w 1999 samotnie opłynął morze Bałtyckie, a w 2009 jezioro Bajkał. W 2015 roku otrzymał z rąk prezydenta Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.

Pan Aleksander jest duszą towarzystwa, więc tym, co bardzo doskwiera mu podczas długich wypraw jest samotność.

Aleksander Doba: Miałem serdeczne pożegnania za każdym razem, ale wiedziałem, że bardzo miłe i fantastyczne są powitania. I dlatego starałem się spieszyć. Co prawda zajmowało mi to dużo czasu, bo pierwsza wyprawa ponad trzy miesiące, druga prawie sześć miesięcy, ale potem było wspaniale na brzegu.

 

Spotkanie w Kościerzynie trwało ponad półtorej godziny. Sala w Centrum Kultury Kaszubskiej Strzelnica była wypełniona po brzegi. Kto wie, może spotkanie z charyzmatycznym podróżnikiem zainspiruje kogoś do ruszenia w świat?

Aleksander Doba: I to to chodzi: róbmy coś ciekawego, dla własnej frajdy, a jeśli to będzie sprawiało frajdę innym, to jest obopólna satysfakcja. I tego wszystkim życzę w tym nowym roku. Aby był udany, pełen wrażeń i żebyśmy na końcu tego roku, witając następny, powiedzieli, że fajny był rok, tyle rzeczy zrobiliśmy i coś ciekawego zrobiliśmy. Że my mamy frajdę, satysfakcję i jeszcze innym opowiadamy. 

Panu Aleksandrowi życzymy, by w 2017 na koncie swoich wyczynów zapisał bez przeszkód ukończoną Trzecią Wyprawę Transatlantycką! A później wrócił do nas, by o niej opowiedzieć.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu koscierzyna24.info dostępny pod linkiem https://www.koscierzyna24.info/s/23/regulamin. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne. Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Komentarze
a gdzie i kiedy było spotkanie z tym Panem? 15.01.2017 08:34
gdzie były ogłoszenia o tym spotkaniu? jak ma się odbyć jakiś turniej tenisa czy coś jeszcze mniej ważnego to POrtale o tym przypominają 2 tygodnie przed aby spęd zrobić a tu informacja się NIE PRZEBIŁA...a szkoda! takich mamy dziennikarzy.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu koscierzyna24.info dostępny pod linkiem https://www.koscierzyna24.info/s/23/regulamin. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne. Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Redakcja 16.01.2017 09:19
Zachęcamy do odwiedzania zakładki "Imprezy". Tam znajdują się zapowiedzi zbliżających się wydarzeń. Informujemy o nich również na Facebooku.

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu koscierzyna24.info dostępny pod linkiem https://www.koscierzyna24.info/s/23/regulamin. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne. Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
:((( 15.01.2017 00:32
To jest niezwykłe....Przyjechał do Kościerzyny człowiek roku National Geographic. Człowiek który 2x przepłynął samotnie Atlantyk i zero zachwytu. A zdarzył się podrzędny wypadek pod Kornem i 34 komentarze......Czy my Kościerzacy jesteśmy aż tak prymitywni

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu koscierzyna24.info dostępny pod linkiem https://www.koscierzyna24.info/s/23/regulamin. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne. Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
Reklama