Obie drużyny przystępujące do walki w Wielkim Klinczu były głodne pierwszych punktów. Do tej pory UKS PCM i Korona zaliczyły w tym sezonie tylko porażki. Spotkanie lepiej rozpoczęły kielczanki, które przez pierwsze 15 minut kierowały przebiegiem spotkania, ale z biegiem czasu gospodynie wróciły do gry. W 23 minucie udało się wyrównać do remisu 11:11. Od tego momentu walka toczyła się bramka za bramkę, a pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 13:13. Trzeba powiedzieć, że dla Kościerzyny było to trudne spotkanie, bo nasza drużyna gra w dużym osłabieniu: kilka zawodniczek boryka się z kontuzjami.
W przerwie meczu na hali w Wielkim Klinczu zgasło światło, awaria trwała kilkanaście minut, w związku z czym druga połowa rozpoczęła się z opóźnieniem. Tym razem to gospodynie wystartowały z kopyta, dominując aż do 43 minuty, gdy Kielce wyszły na jednobramkowe prowadzenie 20.19. Nie trwało to jednak długo, koniec spotkania należał do Kościerzyny, co przypieczętowała fenomenalnie grająca przez cały mecz Magdalena Ziółkowska. UKS PCM zwyciężył 27:23 zgarniając komplet punktów.
W ten sposób Kościerzyna wskoczyła na 8 miejsce tabeli PGNiG Superligi Kobiet.
Napisz komentarz
Komentarze