- Co ciekawe, tym razem największe wzrosty odnotowaliśmy na aglomeracyjnym odcinku PKM, a nie regionalnych trasach, jak to miało miejsce w poprzednich podsumowaniach prowadzonych przez nas co kwartał - komentuje najnowsze statystyki Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego. - Duża w tym zasługa zmian w rozkładzie jazdy wprowadzonych przez nas właśnie w marcu, dzięki którym na terenie Trójmiasta pociągi na linii PKM zaczęły jeździć w równym takcie, a ich godziny odjazdów i przyjazdów zostały lepiej dopasowane do godzin pracy i nauki w Gdańsku i Gdyni. Dziś już wyraźnie widać, że nowy, marcowy rozkład jazdy na linii PKM spotkał się z pozytywnym odbiorem większej grupy mieszkańców niż jego poprzednia grudniowa wersja. Oczywiście mamy świadomość, że wprowadzone przez nas zmiany mogą niektórym osobom nie odpowiadać, bo nie da się ułożyć rozkładu jazdy pasującego wszystkim. Jednak najnowsze statystyki jednoznacznie pokazują, że cały czas wzrasta liczba osób, dla których oferta przewozowa na linii PKM jest atrakcyjna.
Dla porównania - w grudniu 2017 r., kiedy weszła w życie poprzednia wersja rozkładu jazdy, pociągi SKM na trasie PKM z Gdańska Wrzeszcza do Gdyni przewiozły 152,4 tys. osób, a po marcowej korekcie rozkładu jazdy liczba ta wzrosła aż o 25 proc. osiągając poziom 190 tys. pasażerów. Na regionalnych odcinkach PKM wzrost liczby pasażerów w tym samym okresie kształtował się następująco:
Kościerzyna – Gdańsk/Gdynia – 52,7 tys. w XII 2017 i 60,4 tys. w III 2018 (wzrost o 15 proc.)
Kartuzy – Gdańsk – 66 tys. w XII 2017 i 74 tys. w III 2018 (wzrost o 12 proc.)
- Kilkunastoprocentowe wzrosty na regionalnym odcinku PKM w stosunku do poprzedniego kwartału obserwujemy regularnie od grudnia 2016 r., kiedy wprowadziliśmy rewolucyjną dla pasażerów zmianę polegającą na skierowaniu większości pociągów z Kościerzyny do Gdyni nową trasą przez Gdańsk Wrzeszcz - dodaje Ryszard Świlski, członek Zarządu Województwa Pomorskiego odpowiedzialny za transport. – Od tamtej pory też większość pociągów kartuskich jest dobrze skomunikowana z pociągami aglomeracyjnymi w Gdańsku Rębiechowie i z przesiadek pomiędzy nimi również korzysta coraz więcej osób. W połączeniu z nowymi, oddanymi do użytku w grudniu 2017 r. przystankami w Gdyni oraz wprowadzonym od marca 2018 r. równym taktem pociągów na odcinku aglomeracyjnym zaowocowało top obecnie tak dużym wzrostem liczby pasażerów PKM w samym Trójmieście. Dotychczas były to wzrosty rzędu kilku, kilkunastu procent co kwartał. Nigdy wcześniej nie zdarzyło się, aby był to wzrost aż o jedną czwartą w skali zaledwie trzech miesięcy!
Interesująco wygląda porównanie procentowego udziału poszczególnych przystanków na aglomeracyjnym odcinku PKM – wyraźnym liderem jest tutaj Gdańsk Wrzeszcz, który już dawno stał się głównym węzłem przesiadkowym całego Trójmiasta. Aż 23 proc. pasażerów wsiadających i wysiadających z pociągów SKM relacji Gdańsk Wrzeszcz – Port Lotniczy – Gdynia Główna, korzysta właśnie ze stacji PKP Gdańsk Wrzeszcz. Na drugim miejscu jest Gdańsk Port Lotniczy (13 proc.), a na trzecim Gdynia Główna (11 proc.).
Ciekawie wygląda też zestawienie pasażerów wsiadających i wysiadających na poszczególnych przystankach pomiędzy Gdańskiem Wrzeszczem i Gdynią Główną. Zrobiliśmy takie porównanie dla obu aglomeracyjnych kierunków (Wrzeszcz – Gdynia i Gdynia – Wrzeszcz), na przykładzie dwóch marcowych pociągów SKM jadących w godzinach porannego szczytu. Wynika z niego, że najwięcej pasażerów wsiada do tych pociągów na przystankach zlokalizowanych przy dużych gdańskich osiedlach: Jasień, Kiełpinek oraz Osowa i dla większości z nich celem podróży są dwa końcowe przystanki w każdej z relacji: Gdańsk Strzyża i Gdańsk Wrzeszcz oraz Gdynia Stadion i Gdynia Główna.
Napisz komentarz
Komentarze