Podobne spotkanie, ale pod hasłem „Kaszuby fair dla cudzoziemców”, odbyło się w grudniu zeszłego roku. Wtedy też przedsiębiorcy zwrócili uwagę na potrzebę zorganizowania debaty stricte o drogach i kolei
Mowa była przede wszystkim o planowanym remoncie linii kolejowej z Kościerzyny do Gdyni. Prace modernizacyjne mają rozpocząć się wiosną 2020 roku i potrwać minimum 2,5 roku. W jaki sposób mieszkańcy naszego miasta będą mogli w tym czasie docierać do Trójmiasta? Obecnie to około 70 tysięcy pasażerów miesięcznie.
Ryszard Świlski: Postanowiliśmy zaproponować Polskim Liniom Kolejowym i bierzemy też udział w tym programie, razem z finansowaniem tego całego projektu, przebudowy i rewitalizacji linii, która przechodzi przez Starą Piłę. Żeby zrobić tak zwany „bajpas kartuski”, czyli połączenie obecnie istniejącej linii kolejowej PKM, którą wybudowaliśmy z tym ciągiem komunikacyjnym linii 201.
W tym odcinku ma zostać przepuszczony cały ruch pasażerski, żeby nie zaprzepaścić projektu PKM-ki. Rozmowy z Ministerstwem Infrastruktury i Polskimi Liniami Kolejowymi idą ku dobremu - zapewniał Ryszard Świlski. Bajpas ma być gotowy przed rozpoczęciem modernizacji linii 201.
Ryszard Świlski: Poza lekkim wydłużeniem czasu trwania podróży podróżni z Kościerzyny, ale też z Kartuz, Żukowa, nie odczuliby wielce tej zmiany jakościowej podróży pociągiem.
Tematem, który wywołał więcej emocji były drogi. Tu pojawiło się sporo zarzutów, co do jakości dróg wojewódzkich w naszym powiecie. W innych powiatach przeprowadzane są remonty, a u nas nic się nie dzieje - alarmowali przedsiębiorcy
Ryszard Świlski: Widzimy te mankamenty, ale też nie jest tak, że nic w tej materii się nie dzieje. W tym roku nakłady, które są poniesione na drogi wojewódzkie w całym powiecie kościerskim to wyliczamy na około 6 - 6,5 miliona złotych.
Chodzi przede wszystkim o trasy 214, 221 i 235. Do listopada tego roku wyremontowany ma zostać kolejny, prawie dwuipółkilometrowy odcinek 214.
Ryszard Świlski: Przypomnę ceny, jakie są tutaj wyasygnowane. Przetarg, który, wydawało nam się, zmieści się w kwocie 3 ml 600 tys, tymczasem najniższa oferta złożona opiewa na 4,5 mln zł. Ceny poszły niewiarygodnie do góry, ale krok po kroku, przy wsparciu poszczególnych samorządów, też samorządu regionalnego, dofinansowujemy przebudowę tej drogi wojewódzkiej. Ostatnio dołożyliśmy do tego projektu ponad milion złotych.
Trudnym odcinkiem jest też droga 235 w kierunku Chojnic. Województwo stara się o wsparcie rządowe na jej przebudowę. Pomoc po nawałnicy otrzymały gminy i powiaty, województwo nie, a właśnie na trasa jest bardzo eksploatowana przy wywózce drewna.
Przedsiębiorcy podkreślali też fatalny stan drogi 221, w tym ulicy Przemysłowej. Jest ona wpisana w Miejski Obszar Funkcjonalny.
Ryszard Świlski: Jest zrobiony projekt. Gmina wiejska Kościerzyna również na ciąg swój robi projekt. Mam nadzieję, że będzie można powiązać te dwa projekty. Dobrze, że samorząd miejski złożył deklarację dofinansowania tego projektu. Zastanawiamy się, jak możemy wcześniej tę drogę wojewódzką 221 przebudować.
Przedsiębiorcom zabrakło konkretnych deklaracji terminów remontów najbardziej zniszczonych, a przy tym najczęściej używanych dróg. Mają jednak nadzieję, że wyraźne zwrócenie uwagi na problem da wymierne efekty.
Podobne spotkania, poświęcone różnym tematom, mają odbywać się cyklicznie.
Zobacz nagarnie całego spotkania:
Napisz komentarz
Komentarze