W projektach Erasmus+ stworzonych przez Unię Europejską miałem już możliwość brać udział kilkukrotnie, jednak każdy z nich jest inny, wyjątkowy. Taki również był „Baltic Sea Forum”.
Rekrutacja i przygotowania do projektu rozpoczęły się już w ubiegłym roku (pokłon dla naszych koordynatorek, Pani Beaty i Sabiny), podczas rozmów kwalifikacyjnych w języku angielskim wyłoniono szczęściu uczestników, w nich mnie, wtedy zaczęliśmy już zbierać materiały, pomysły i dokształcać się z danych tematów.
Podczas tygodniowych warsztatów miałem okazję podszlifować swój angielski, poznać fantastycznych ludzi, z którymi mam nadzieję będę jeszcze długo utrzymywał kontakt, ich kulturę i język.
Myślę, że największą wartością dodatnią tego projektu jest złamanie bariery językowej i poczucie, że mimo tak wielu kilometrów, które nas dzielą jesteśmy tacy sami.
Cały projekt był poświęcony bardzo aktualnym tematom, problemom. Świat obecnie musi mierzyć się z falą emigrantów i zaśmiecaniem środowiska. My jako młodzi ludzie możemy zacząć działać w tych sferach. Każdy z nas ma swoje poglądy i spojrzenie, pomysł na świat, dlatego te warsztaty były tak ciekawe. Sądzę, ze był to bardzo intensywny ale radosny tydzień.
Napisz komentarz
Komentarze