W grudniu 2015 roku wojewoda pomorski prowadził kontrolę w kościerskim starostwie powiatowym. Pod lupą znalazł się Wydział Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami, a dokładnie wydatki dotyczące skarbu państwa. Na początku stycznia do starostwa dotarło pismo z prośbą o wyjaśnienie rozbieżności w dokumentacji wydatków.
Alicja Żurawska – starosta kościerski: W toku naszych wyjaśnień i rozmowy z osobą, która bezpośrednio odpowiadała za ten dział, stwierdziliśmy, że doszło, niestety, do preparowania dokumentów.
Nieprawidłowości wykryto w decyzjach i wypisach z operatów szacunkowych. Po kilku dniach wspomniany pracownik został zwolniony dyscyplinarnie. Nie wiadomo jeszcze, jaka suma mogła zostać zdefraudowana.
Alicja Żurawska: Wiemy na pewno, że był to rok 2014. Sprawa jest rozwojowa, będziemy ją analizować. Jesteśmy w trakcie powoływania procedur do tego typu spraw.
Do prokuratury trafiło już zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Napisz komentarz
Komentarze