Powstanie Inkubatora w Kościerzynie kosztowało prawie 8 milionów złotych. Nasze miasto jest liderem projektu. Tymczasem w wyremontowanym za niemałe pieniądze budynku wciąż pojawiają się usterki. Wady dotyczą stolarki okiennej i systemu przeciwpożarowego, ale przede wszystkim szwankuje system wentylacji.
Daniel Młynarczyk – naczelnik Wydziału Inwestycji i Zamówień Publicznych Urzędu Miasta: Wentylacja działała, gdyż obiekt był odebrany. W trakcie wystąpiły niesprawności, których do chwili obecnej wykonawca nie usunął. Monitorujemy to i u wykonawcy zgłaszamy tą wadę.
Na szczęście trwa okres gwarancji, który obejmuje 5 lat od daty odbioru budynku. Można więc skorzystać z zabezpieczenia należytego wykonania robót.
Daniel Młynarczyk: Jeżeli dalej wykonawca nie będzie chciał tego usunąć, to będziemy mogli z tego skorzystać i zlecić zastępcze wykonanie.
Okresowe przeglądy odbywają się w budynku dwa razy w roku. Stwierdzone w ich toku usterki powinien usuwać wykonawca, który jest do tego zobowiązany umową. Jak widać daje sobie jednak na to sporo czasu. Skończyć się to może nałożeniem kar za nieterminowe usuwanie usterek.
Obecnie z Inkubatora korzysta 21 młodych firm. Za wynajmowane wyposażonego biura płacą preferencyjne stawki najmu, co ma obniżyć koszty wystartowania biznesu. Są to między innymi: usługi ogrodnicze, transportowe, budowlane i reklamowe.
Napisz komentarz
Komentarze