Do wtorku Komisja Porządku Publicznego i Spraw Społecznych liczyła 7 członków. Byli to: Paweł Liedtke, Robert Świeczkowski, Karolina Chmielewska, Tomasz Dargacz, Michał Kujach, Waldemar Kujach oraz Adam Laska.
We wtorek podczas posiedzenia radny Tomasz Dargacz złożył wniosek o o odwołanie przewodniczącego i zastępcy komisji. Dla Pawła Liedtke było to duże zaskoczenie, zwłaszcza, że, jak nam powiedział, Tomasz Dargacz nie potrafił uzasadnić tego kroku.
Paweł Liedtke: Żadnych merytorycznych powodów, żadnych. Ja uważam, że komisję prowadziłem w sposób należyty. Oddawałem się tej pracy. Pracowałem w prezydium. Utrzymywałem stały kontakt ze wszystkimi instytucjami miejskimi. Ze wszystkimi pracowałem i starałem się to robić jak najlepiej.
Tomasz Dargacz twierdzi, że to członkowie komisji już po raz kolejny zaproponowali mu, by zajął miejsce Pawła Liedtke.
Tomasz Dargacz: Złożyłem taki wniosek ponieważ już w ubiegłym roku miałem propozycję od radnych Nowej Przyszłości, żeby zostać przewodniczącym Komisji Porządku Publicznego i Spraw Społecznych. Wtedy to do skutku nie doszło. Propozycje ponowiono w tym roku i zgodziłem się.
Podczas posiedzenia doszło do głosowania. Głosami Tomasza Dargacza, Adama Laski oraz Michała i Waldemara Kujachów, przewodniczący i wiceprzewodniczący zostali odwołani.
Paweł Liedtke: Ta postawa panów: Michała Kujacha, Waldemara Kujacha, pana Adama Laski, Tomasza Dargacza jest po prostu... Ja jestem zaskoczony nią. Jest to tylko i wyłącznie decyzja polityczna. Jakieś mam dziwne wrażenie, że to, co się dzieje w Polsce, niestety, przenosi się również na to, co dzieje się w Kościerzynie. Jest to bardzo, bardzo przykre.
Nowym przewodniczącym został Tomasz Dargacz, a jego zastępcą Waldemar Kujach. Paweł Liedtke oraz Robert Świeczkowski jeszcze we wtorek zrezygnowali z członkostwa w komisji. W środę uczyniła to również radna Karolina Chmielewska.
Całą sytuacją oburzony jest radny Aleksander Mach, który podkreśla, że komisja aby móc opiniować uchwały, musi liczyć co najmniej 6 członków. Teraz jest ich czterech.
Aleksander Mach: Jako niezależny radny jestem zbulwersowany tym, co dzieje się ostatnio w radzie Miasta, ale nie tylko. Trzeba powiedzieć, że to za sprawą radnych, którzy startowali z komitetu burmistrza Michała Majewskiego, a więc Nowej Przyszłości plus radny Tomasz Dargacz, który jest radnym PiS, destabilizują pracę Rady Miasta.
Aleksander Mach mówi wprost o politycznym odwołaniu przewodniczącego i wiceprzewodniczącego komisji.
Aleksander Mach: Przykro tylko, patrzeć na to, że burmistrz, spuszczając nad tym wszystkim zasłonę milczenia, nie chce się do tej sytuacji odnosić, nie chce komentować. Dlaczego popiera taką destabilizację pracy komisji, pracę rady Miasta? Trudno mi powiedzieć.
By komisja mogła działać jej skład będzie musiał zostać uzupełniony. Innym rozwiązaniem jest zmiana statutu.
Napisz komentarz
Komentarze