W tym tygodniu sprawdzamy, czego OffG będzie szukał w 2022 roku.
1. Programowalna waluta cyfrowa
Dla niewtajemniczonych: programowalna waluta cyfrowa to forma waluty cyfrowej, którą można zaprogramować… Mam nadzieję, że to wyjaśnia wszelkie zamieszanie.
A tak zupełnie na poważnie, banki centralne badają możliwość emisji własnych walut cyfrowych. Te cyfrowe waluty banku centralnego [central-bank digital currencies, CBDCs] byłyby „programowalne”, co oznacza, że albo bank emitujący walutę, albo firma wypłacająca ją jako pensje, miałyby bezpośrednią kontrolę nad jej użyciem.
Banki (lub pracodawcy) miałyby prawo ustalać limity wykorzystania emitowanych przez siebie pieniędzy. Mogłyby ograniczyć, ile z nich można wydać, gdzie można je wydać i na co można je wydać itp.
Zeszłego lata opublikowaliśmy obszerny artykuł na temat możliwych nadużyć takiego systemu kontroli waluty. Od momentu gdy ukazał się ten artykuł, pojawiły się kolejne wezwania do jej wprowadzenia, a Estonia i Ukraina wkrótce zaczęły testować taki system, a Japonia badała możliwości jej realnego wdrożenia.
Zdecydowanie rodzi to poważne obawy w kwestii ludzkiej wolności i stanowi ważny wątek, który należy mieć na oku w 2022.
2. Zwrot od covid do klimatu
Informowaliśmy o tym kilka razy w 2021 roku, ale nie sądzimy, żeby to się ziściło. Jeśli jednak, to spodziewajcie się, że ta kampania nabierze tempa.
Dzisiaj Yahoo News przedstawia swoje wielkie obawy dotyczące wejścia w nowy rok:
„W nowym roku: walka z COVID i zmianami klimatycznymi oraz wzmocnienie naszej demokracji”
W Wigilię Guardian opublikował kolejny artykuł zrównujący Covid ze zmianami klimatycznymi, 17 grudnia New York Times ostrzegał, że klimat jest „narastającym zagrożeniem” dla stabilności finansowej, podczas gdy New Statesman 16 grudnia ostrzegł, że Covid odwraca uwagę od klimatycznych „czerwonych alarmów” i argumentował, że katastrofa klimatyczna jest większym zagrożeniem.
Pisząc wczoraj w Independent i powtarzając stary, stary, stary argument, Caroline Lucas przekonuje, że jeśli udaje nam się znaleźć pieniądze na naprawę kryzysu finansowego z 2008 roku (nie zrobiliśmy tego) i zwalczanie globalnej pandemii (też tego nie zrobiliśmy), dlaczego więc nie moglibyśmy przeznaczyć pieniędzy na walkę ze zmianami klimatycznymi? (już to robimy).
Jej przykłady są dobrze dobrane, nawet jeśli nie zdaje sobie sprawy dlaczego. Zarówno krach z 2008 roku, jak i „pandemia” są celowo wywoływanymi kryzysami, wykorzystywanymi jako pretekst do wrzucania ogromnych sum pieniędzy podatników w prywatne ręce. Co prawdopodobnie miałoby miejsce w przypadku każdego „zielonego nowego ładu” [green new deal].
Oczekujcie więcej tego typu informacji w miarę upływu roku.
Co zabawne, prasa zdaje się wiedzieć, że my wiemy, ponieważ już teraz wymyśla jakąś prewencyjną kontrolę szkód, podtytuł w dzisiejszym Independent: „Grupy spiskowe Covid mogą przejść na dezinformację klimatyczną w 2022 roku, ostrzegają eksperci”.
3. Wyjaśnienie ataków serca, które jeszcze się nie wydarzyły
Było tego dużo w 2021, zwłaszcza w drugiej połowie roku.
I nie tylko o atakach serca. W mediach pojawiały się artykuły wyjaśniające udary, zakrzepy krwi i choroby serca, które jeszcze się nie wydarzyły.
Początkowo mówiono, że wariant omikron daje objawy sercowe, które były niespotykane przy poprzednich wariantach.
Według doniesień, depresja i lęk były odpowiedzialne za nasilenie chorób serca o ok. 5% w całej Wielkiej Brytanii. Nazywają to „zaburzeniami stresu popandemicznego”.
Obwiniana jest również zimna pogoda. U młodych ludzi palenie trawki jest wskazywane jako powód nasilających się problemów z sercem, podobnie jak zła dieta.
Najwyraźniej niedobór witamin powoduje gwałtowny wzrost udarów.
Wiele z tych osób cierpiących na zawał serca jest „pozornie sprawnych”.
Dlaczego media tak stręczą wyjaśnienia dotyczące zwiększonego ryzyka zakrzepów krwi i powiązanych chorób?
Cóż, biorąc pod uwagę, że wszystkie (nieprzetestowane i niepotrzebne) „szczepionki” dają problemy z sercem i zakrzepami krwi wskazywane jako „bardzo rzadkie” powikłania, to nie trzeba być geniuszem, aby złożyć to w całość.
To jest historia, którą wszyscy powinniśmy śledzić wchodząc w nowy rok.
BONUS: Te momenty w roku z cyklu „Czy oni są poważni?”
Minęły dopiero dwa dni, a już mamy mocnego kandydata do tytułu najbardziej absurdalnej historii roku. W Izraelu zgłaszają pierwsze przypadki… Uwaga! Siedzicie? ”Flurony”:
Tak. Desperacka potrzeba coraz bardziej przerażających nagłówków w narracji o „pandemii” zaowocowała pośpieszną i ledwo spójną kontynuacją. Prawdziwy moment z cyklu „Frankenstein kontra wilkołak”.
Czy spróbują sprzedać „fluronę” ludziom? Część mnie naprawdę żywi taką nadzieję.
∗ ◊ ∗
Podsumowując, wygląda na to, że OffGuardian czeka pracowity rok, a my nawet nie omówiliśmy trwającej wojny z wolnością słowa ani tego, co u diabła zaplanowali dla Rosji.
Przed nami dobre czasy. Szczęśliwego Nowego Roku wszystkim.
Napisz komentarz
Komentarze