Tegoroczny rajd to turystyczno-krajoznawcza podróż po kaszubskim regionie. Miłośnicy antycznych samochodów odwiedzili już Kartuzy, Szymbark i Łubianę, a 5 sierpnia zawitają również do Wdzydz Kiszewskich. Samochody prezentowane na zlocie to kilkadziesiąt klasycznych, często unikatowych pojazdów, których właściciele pochodzą nie tylko z Polski ale również z Niemiec oraz Danii:
Frede - uczestnik letniego raju: Samochód został wyprodukowany w małej fabryce w Anglii. Zrobiono 368 egzemplarzy, mój samochód ma numer 90 , jest więc jednym z pierwszych. Zbudowano go starą techniką jaguara, posiada silnik jaguara a jego karoseria jest z aluminium.
Najstarszymi pojazdami jakie uczestniczą w rajdzie są Opel 1200 z 1935r oraz DKW F5 roadster z 1936. Goście podziwiać mogli również takie egzemplarze jak m.in. Ferrari 308, Jaguar E-type, Corvette C3, Porsche 944, Volvo P1800, Peugeot 504 i wiele innych. Jednym z wyjątkowo unikatowych egzemplarzy, jakie można było zobaczyć na zlocie był Jaguar XK120 z 1953. Na całym świecie wyprodukowano zaledwie 1700 sztuk tego cudeńka.
Zbigniew Jezierski - członek CAAR i uczestnik rajdu: Jest to bardzo rzadkie auto, należy do tej najwyższej półki, tak jak rolls royce, ferrari czy lamborgini. To są piękne sportowe auta, silnik 3,4 litra. Prędkość maksymalna właśnie 120, stad się wzięło oznaczenie typu, ale mil czyli 200km/h. Pali sporo, bo w granicach 20l/100km. Auto bardzo rzadkie, jest to wersja kabriolet, najrzadziej spotykana. W tej chwili osiągają astronomiczne ceny. Prowadzi sie to bardzo trudno, nie ma żadnych wspomagań. Kierownica ma bardzo dużą średnice, chodzi o to żeby można było pokonywać opór mechanizmu kierowniczego. Także trzeba tutaj mieć charakter w rękach i charakter w nogach prowadząc to auto.
Wszystkie dzieła sztuki motoryzacyjnej zawitały na Kaszuby po raz pierwszy. Mamy nadzieję, że nie jest to ich ostatnia wizyta w naszym regionie.
Napisz komentarz
Komentarze