Mateusz Dublinowski – organizator: Jeśli chodzi o koszykówkę mamy w Kościerzynie naprawdę spore grono zainteresowanych tym sportem, to widac na dzisiejszych zawodach. Zebrało się dziewięć drużyn. Każda drużyna liczy czterech zawodników. Mecze toczą się trzech na trzech na jeden kosz z jednym zawodnikiem rezerwowym. Razem mamy trzydziestu sześciu zawodników, to jest naprawde bardzo duża liczba osób. Przyznam, że organizatorzy się tego nie spodziewali.
Od ponad 20 lat streetball, czyli uliczna koszykówka, zdobywa rzesze polskich sympatyków. Jest w mniejszym stopniu nastawiona na ścisłe przestrzeganie zasad, a przez to pozwala na wykonywanie różnorodnych trików, podań czy zagrań.
W Kościerzynie zagrać mógł każdy amator kosza. Choć liczy się przede wszystkim dobra zabawa, zawodnicy dali z siebie wszystko, żeby zwyciężyć. Takiego turnieju brakowało w Kościerzynie – zgodnie przyznają uczestnicy.
Mateusz Borzyszkowski - uczestnik turnieju: W końcu są jakieś zawody w koszykówkę. Trzeba to wykorzystać. Kocham grać w kosza tak jak większość tutaj chłopaków. Jeśli jest jakieś ogłoszenie to my się zawsze zbieramy i gramy. Nie ma innej opcji.
W końcowej klasyfikacji najlepsza okazała się drużyna Orłów. Drudzy byli Atleci, trzecie miejsce wywalczyła ekipa Four Men, a czwarta pozycja należała do Basketoholix.W turnieju wzięli również udział: Bezele, Wojownicy Oldschool'u, Nie mamy sponsora XD, Sportowe Szpaki oraz Młodzi Wilcy.
Na każdego uczestnika czekała pamiątkową koszulka turniejowa oraz zdjęcie zespołu w oprawie. Organizatorami turnieju byli: Stowarzyszenie Kultury Fizycznej "Niedźwiedź", Urząd Miasta Kościerzyna, Kościerski Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz portal sportowakoscierzyna.pl.
Napisz komentarz
Komentarze